Długo jakoś zastanawiałam, czy naprawdę fajne są torby z
nadrukiem gazety. Nie od razu się do nich przekonałam.
Tworząc torby zawsze staram się wymyśleć i uszyć taką, którą
sama chciałabym nosić. Czasem też wymyślam i szyję torbę pod konkretną osobę –
tak dzieje się z torbami, które daje komuś w prezencie. To nie jest wówczas
torba jedna z tych, które już uszyłam, ale taka dedykowana, wyjątkowa…
I tak było na początku z torbą do poczytania. Jedna z Pań,
która kupiła już dwie moje torby dla swojej Córki, zapytała mnie, czy nie
uszyłabym torby gazety. Materiału wówczas nie miałam, ale ta myśl kiełkowała
już jakiś czas w mojej głowie. Kupiłam więc i uszyłam. A efekt – zobaczcie
sami…
A tu nie do poczytania ale do poogladania. Torba Mundial ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz